Lubię wszystko co z makaronem, uwielbiam podsmażaną kapustę kiszoną a gdy się połączy jedno z drugim to wychodzą pyszne łazanki :)
Jadłam już różne wersje łazanek, ale te które robiła moja mama, zawsze najbardziej mi smakowały.
Ja robię takie same i tak już pozostanie :)
Wiem że powinnam użyć makaronu łazankowego..... ale jakoś nie przepadam.
Potrzebowałam:
Około 1 kilogram kapusty kiszonej
Około 1 kilogram kiełbasy (takiej jaką lubimy najbardziej)
Makaron (świderki)
2 duże cebule (drobno pokrojona)
Domowa vegeta , pieprz,ziele angielskie,liść laurowy.
Kiełbasę kroję w kostkę, wrzucam na patelnię i podsmażam tak długo aż się ładnie wysmaży, do podsmażonej już kiełbasy dodaję cebulę, umytą i jeżeli trzeba odciśniętą pokrojoną kapustę kiszoną, mieszam, wrzucam ziele angielskie ( parę kulek), liść laurowy (2-3 sztuki), doprawiam delikatnie vegetą oraz pieprzem. Przykrywam patelnię pokrywką i duszę na małym ogniu tak długo aż kapusta będzie miękka (około 30 minut).
Makaron gotuję,i do już ugotowanego makaronu wrzucam miękko kapustę, delikatnie mieszam i zjadam w dużych ilościach :)
Smacznego!
Nigdy nie jadłam łazanek, z czaję się na nie już od dłuższego czasu. Kusisz :D
OdpowiedzUsuńWieki nie jadłem, ale lubię;-)
OdpowiedzUsuńSLYVVIA mam nadzieję że skusiłam :)
OdpowiedzUsuńGRUMKO.. pora nadrobić "stracony" czas bez łazanek :)
uwielbiam łazanki:)
OdpowiedzUsuń